Zaloguj się Załóż konto

Tłumaczenia – umowa o dzieło czy zlecenie?

Artykuł

Umowa o dzieło czy zlecenie

Zawieranie umów to temat, z którym każdy tłumacz spotyka się na co dzień. Podpisywanie tego typu dokumentów z klientami jest istotne, ponieważ to zabezpieczenie interesów obu stron. Jednak wiele osób z branży tłumaczeniowej nie wie, jaką umowę wybrać – o dzieło czy zlecenie? Co je charakteryzuje, jakie są ich najważniejsze wady i zalety?

Umowa o dzieło – to warto wiedzieć

Umowa o dzieło wciąż jest bardzo popularną formą umowy cywilnoprawnej, zawieraną między osobą zlecającą dzieło oraz przyjmującą zamówienie. Jedna ze stron zobowiązuje się do wykonania określonego zadania, a druga do zapłaty należnego wynagrodzenia. Taki dokument często określa się mianem umowy rezultatu, gdyż jej przedmiotem jest uzyskany efekt, a nie sam proces powstawania dzieła, w tym przypadku tłumaczenia.

Żadna ze stron nie może wypowiedzieć tego typu umowy. Jednak istnieje możliwość odstąpienia od niej w określonych sytuacjach. Można zdecydować się na to m.in. wtedy, gdy wykonawca nie dotrzymuje wyznaczonego terminu lub wykonuje dzieło w sposób, który jest niezgodny z umową. Pod względem odstąpienia więcej możliwości ma osoba, która jest stroną zlecającą.

Od stycznia 2021 roku wprowadzono obowiązek zgłaszania w ZUS każdej zawieranej umowy o dzieło. To sprawiło, że stała się ona mniej wygodną formą zawierania współpracy, nie tylko w branży tłumaczeniowej, ale też wielu innych, np. w copywritingu. Dla wielu jest ona też mniej bezpieczna z uwagi na to, że umowy są analizowane i niekiedy podważane przez ZUS, zwłaszcza gdy między stronami są podpisywane regularnie, np. co miesiąc.

Tłumaczenie – umowa zlecenie

Przy umowie zlecenie tłumacz jest stroną przyjmującą zlecenie, a więc zobowiązującą się do wykonania określonej w dokumencie czynności. Druga strona to osoba dająca zlecenie, a więc zleceniodawca. W tym przypadku zleceniobiorca zobowiązuje się do tego, że wykona pracę w sposób rzetelny, dokładny i z zachowaniem wszelkich norm. Nie jest on jednak ostatecznie odpowiedzialny za efekt umowy.

Strona dająca zlecenie może wypowiedzieć je w dowolnym momencie, ale powinna zwrócić zleceniobiorcy wydatki, które poniósł już w celu realizacji powierzonego zadania w należyty sposób. Przy zleceniach odpłatnych zleceniodawca przekazuje stronie realizującej zlecenie część wynagrodzenia, która odpowiada dotychczas wykonanym czynnościom. Powinien on też naprawić szkodę, gdy do wypowiedzenia dochodzi bez ważnego powodu. Zleceniobiorca również może wypowiedzieć umowę w każdej chwili. Jednak jeśli jest to zlecenie odpłatne i do wypowiedzenia dochodzi bez istotnej przyczyny, wówczas to po jego stronie leży odpowiedzialność za szkodę.

Umowa o dzieło i umowa zlecenie – podobieństwa

Podstawowe elementy umowy o dzieło i umowy zlecenia są podobne. Zarówno pierwszy, jak i drugi dokument określa strony, rodzaj świadczonej usługi i termin jej realizacji, a także wynagrodzenie. Podobieństwo dotyczy również grupy odbiorców. Wykonawcą dzieła czy zleceniobiorcą może być osoba fizyczna, jak również osoba prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej (istotne jest tu posiadanie zdolności do czynności prawnych). Zarówno tłumacz zawierający umowę o dzieło, jak i ten podpisujący umowę zlecenie nie ma obowiązku pracy w ściśle określonym czasie czy też miejscu. Nie można zapomnieć też o tym, że w obu przypadkach tłumaczowi nie przysługują przywileje pracownicze jak urlop wypoczynkowy lub dodatek za pracę w nadliczbowych godzinach.

Czym różni się umowa o dzieło od umowy zlecenia?

Pierwsza podstawowa różnica jest widoczna w odpowiedzialności za zrealizowanie umowy. Tłumacz podpisujący umowę o dzieło zobowiązuje się do wykonania określonego w niej dzieła, jest odpowiedzialny za uzyskany rezultat. Z kolei przy umowie zlecenie nie bierze on odpowiedzialności za ostateczny efekt, tylko za wykonanie wskazanej czynności.

Równie ważna jest też kwestia wypowiedzenia. Jeśli jest to umowa zlecenie, w dowolnym momencie może tego dokonać nie tylko osoba zamawiająca tłumaczenie, ale i ta, która je wykonuje. Inaczej wygląda to przy umowie o dzieło. To klient, czyli osoba zgłaszająca się do tłumacza, ma w obszarze wypowiedzenia więcej swobody.

Umowy o dzieło zawsze są odpłatne, zlecenie nie musi takie być. Ta pierwsza przeważnie ma charakter jednorazowy, podczas gdy w umowie zlecenia najczęściej wskazywany jest pewien okres, np. 3 miesiące. Wybór odpowiedniej formy takiego dokumentu nie jest prosty, zależy w dużej mierze od charakteru tłumaczonego tekstu i tego, czy jest to praca jednorazowa, czy ciągła.

***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.

Barbara Szacoń-Wójcik
Autor:

Tłumaczka japońskiego, wietnamskiego i tajskiego, lektorka języków obcych. Działa w sieci jako @orientalistka_wordpassion

Dodaj swój komentarz