[Artykuł sponsorowany]
W związku z coraz liczniejszą grupą obcokrajowców pracujących w Polsce oraz intensyfikacją międzynarodowej współpracy gospodarczej tłumaczenie polskich formularzy podatkowych na angielski jest potrzebne coraz częściej. Formularze PIT lub CIT, które stanowią podstawowe narzędzia do rozliczania podatku dochodowego, wymagają szczególnego podejścia w trakcie tłumaczenia ze względu na swój specjalistyczny charakter.
Tłumaczenie takich dokumentów podatkowych różni się znacząco od tłumaczenia tekstów biznesowych czy literackich. Wymaga nie tylko doskonałej znajomości języka źródłowego i docelowego, ale przede wszystkim głębokiego zrozumienia polskiego systemu podatkowego oraz umiejętności precyzyjnego oddania jego specyfiki w języku docelowym. Kluczowe jest zrozumienie, że formularz pozostaje dokumentem polskim, podlegającym wyłącznie polskiemu prawu podatkowemu, niezależnie od języka tłumaczenia. Przetłumaczony dokument będzie mieć jedynie charakter referencyjny i będzie służyć jako narzędzie komunikacyjne, które ułatwi urzędom, bankom czy innym zainteresowanym stronom za granicą interpretację dochodów i podatków podmiotów rozliczających się w Polsce.
Główne wyzwania w tłumaczeniu formularzy PIT
Największe wyzwanie stanowi terminologia prawno-podatkowa, jako że wiele polskich terminów i zwrotów nie ma bezpośrednich ekwiwalentów funkcjonalnych w języku angielskim. Tłumacz musi znaleźć złoty środek pomiędzy tłumaczeniem dosłownym a zachowaniem zrozumiałości dla odbiorcy anglojęzycznego.
Przykładem szczególnie problematycznego zwrotu jest „ryczałt od przychodów ewidencjonowanych”, który ma swoje unikalne cechy w polskim systemie prawnym, trudne do oddania w innych językach. Pojęcie „ryczałt” generalnie można rozumieć jako ustaloną odgórnie sumę podatku dochodowego i obrotowego. Natomiast w znaczeniu z formularza PIT-28 nie mamy do czynienia z taką sumą, a raczej jest to podatek obliczany według wybranej stawki zależnie od rodzaju przychodów, przy czym można podlegać nawet kilku różnym stawkom w tym samym czasie. Do tego oblicza się go od przychodu, a nie dochodu. Często słowo „ryczałt” tłumaczy się normalnie na angielski jako flat-fee lub flat-rate tax. Tutaj jednak byłoby to mylące, gdyż flat tax to podatek liniowy obliczany na podstawie dochodu, nie przychodu. Rozwiązania doskonałego nie ma, ale można zasugerować się istniejącą literaturą. Istnieje termin lump-sum tax i choć nie jest idealny, bo może sugerować jedną dużą, z góry określoną kwotę niezależną w ogóle od przychodu, to został przyjęty w oficjalnych źródłach rządowych oraz niektórych korporacjach międzynarodowych. Na szczęście natura omawianych podatków jest zazwyczaj łatwa do zrozumienia dzięki kontekstowi danego formularza.
Kolejne poważne wyzwanie stanowi dynamika zmian przepisów. Nie jest tajemnicą, że polskie prawo podatkowe ulega częstym zmianom. Coroczne modyfikacje formularzy to rzeczywistość, z którą muszą mierzyć się wszyscy ich tłumacze. Każdy rok podatkowy przynosi zmiany w układzie formularzy, numeracji pól, czy zmiany treści wynikające z konieczności dostosowania dokumentu do nowych przepisów. Z perspektywy tłumacza oznacza to konieczność stałego śledzenia publikacji Ministerstwa Finansów, analizowania każdej nowej wersji formularza oraz porównywania jej z poprzednimi wersjami.
W przypadku tłumaczenia wielu różnych formularzy rodzi się też problem zachowania spójności terminologicznej. Można sięz nim zmierzyć poprzez stworzenie i utrzymywanie kompleksowych glosariuszy, jednak nie jest to łatwe zadanie. Problem braku spójności może prowadzić do poważnych nieporozumień, gdy ten sam termin prawny będzie tłumaczony różnie w różnych formularzach.
Patrząc na tłumaczenie dokumentów podatkowych z nieco innej strony, można dostrzec bardziej techniczne wyzwania, m.in.problemy z OCR i układem graficznym. Polskie formularze podatkowe są często bardzo skomplikowane pod względem tzw. layoutu — zawierają liczne tabele o wyjątkowo złożonym układzie, pola do wypełnienia oraz specjalne formatowanie. Ich precyzyjne odwzorowanie w tłumaczeniu wymaga zaawansowanych umiejętności technicznych i graficznych, często wykraczających poza standardowy zestaw kompetencji tłumaczy, a próby rzemieślniczego odtworzenia ich ręcznie szybko prowadzą do frustracji.
Remedia na tłumaczeniowy ból głowy w pracy z dokumentami podatkowymi
Przykładowy formularz PIT-37 po angielsku oferowany przez serwis TaxFormLab
Opracowanie skutecznych rozwiązań dla problemów pojawiających się podczas tłumaczenia polskich formularzy podatkowych jest kluczowe nie tylko dla zapewnienia poprawności merytorycznej, ale także dla zachowania czytelności i funkcjonalności tych dokumentów w wersji anglojęzycznej. Poniżej przedstawiono propozycje rozwiązań dla najważniejszych zidentyfikowanych wyzwań.
Aby zapewnić jednolitość terminologiczną, należy stworzyć i regularnie aktualizować glosariusz specjalistycznych terminów podatkowych, opierając się na oficjalnych tłumaczeniach oraz konsultacjach z ekspertami. Pozwoli to uniknąć rozbieżności w tłumaczeniach i ułatwi zachowanie spójności w różnych wersjach dokumentów.
Precyzyjne odwzorowanie układu formularzy wymaga zastosowania zaawansowanych narzędzi OCR, dobrze radzących sobie z rozpoznawaniem tabel i złożonych struktur graficznych. Aby efektywnie z nich korzystać, warto rozważyć udział w odpowiednim szkoleniu. Innym dobrym, choć finalnie kosztowniejszym, pomysłem będzie zlecanie tego typu usług zewnętrznym specjalistom. Zapewnią oni nam wysokiej jakości, edytowalne pliki, które będą stanowiły solidną podstawę do dalszego tłumaczenia i pracy w narzędziach CAT. Oba rozwiązania jednak będą wymagać pewnych nakładów finansowych lub czasu. Nie każdy tłumacz też chce poświęcać czas na prace graficzne.
W kontekście częstych zmian w przepisach i układzie formularzy oczywistym rozwiązaniem jest korzystanie z narzędzi CAT. Choć mogłoby się wydawać, że w dobie tłumaczeń maszynowych i współpracy ze sztuczną inteligencją wszyscy tłumacze są już dobrze zaznajomieni z narzędziami CAT, okazuje się, że w branży wciąż dość duża grupa osób funkcjonuje bez wspomagania narzędziami takimi jak Trados czy MemoQ. Programy CAT okazują się nieocenione w szybkim wychwytywaniu miejsc wymagających poprawek i aktualizacji w tłumaczeniach. Jednak skuteczne wykorzystanie przytoczonych narzędzi jest możliwe dopiero po wcześniejszym rozwiązaniu problemów z OCR i uzyskaniu dobrze sformatowanych, edytowalnych dokumentów.
Taxformlab.com, czyli jak pozbyć się wszystkich bolączek za jednym kliknięciem myszy
Taxformlab.com daje szybki dostęp do aktualnych, profesjonalnie przetłumaczonych formularzy podatkowych na każdy rok, eliminując konieczność śledzenia zmian i porównywania wersji. Efektywne zarządzanie zapewnia spójność terminologiczną i jednolitość stylistyczną wszystkich formularzy. Gotowe szablony zawierają poprawnie odwzorowany układ, co pozwala uniknąć problemów z formatowaniem, skracając czas pracy i minimalizując ryzyko błędów technicznych. Raz zakupiony formularz można wykorzystywać wielokrotnie, co obniża koszty i pozwala oferować klientom szybszą realizację oraz wysoką jakość usług.
Wnioski
Podsumowując, tłumaczenie polskich formularzy PIT na język angielski to specjalistyczne zadanie wymagające nie tylko biegłej znajomości języka, ale przede wszystkim głębokiego zrozumienia polskiego prawa podatkowego oraz specyfiki dokumentów urzędowych. Kluczowe wyzwania to brak jednoznacznych ekwiwalentów terminologicznych, częste zmiany przepisów i układów formularzy oraz trudności techniczne związane z formatowaniem i OCR. Wykorzystanie gotowych, profesjonalnych szablonów, pamięci tłumaczeniowych i glosariuszy znacząco podnosi jakość, skraca czas pracy i minimalizuje ryzyko błędów. Dla tłumaczy i biur tłumaczeń oznacza to możliwość świadczenia usług szybciej, taniej i na wyższym poziomie, co przekłada się na lepszą obsługę międzynarodowych klientów i zwiększenie konkurencyjności na rynku.
W skrócie:
-
Warto inwestować w narzędzia CAT oraz gotowe szablony, które zapewniają spójność terminologiczną i oszczędność czasu.
-
Rozwijanie kompetencji technicznych, np. poprzez szkolenia z obsługi zaawansowanych programów OCR, jest niezbędne dla efektywnej pracy z dokumentami o złożonym układzie.
-
Regularne monitorowanie zmian w przepisach i korzystanie z aktualizowanych zasobów referencyjnych pozwala uniknąć błędów i zapewnić zgodność z obowiązującym prawem.
Dla osób chcących pogłębić wiedzę lub poszerzyć warsztat w zakresie tłumaczeń podatkowych i prawniczych, rekomendowane są następujące źródła i lektury:
- Roman Koziarkiewicz, "Dictionary of Tax Terms English-Polish Polish-English" – obszerne źródło terminologii podatkowej, zawierające ponad 5000 wyrażeń i zwrotów używanych w działalności gospodarczej w Polsce i na rynku europejskim.
- Glosariusze PT TEPIS – np. glosariusz opracowany przez Tomasza Borkowskiego, prezentujący zunifikowaną terminologię prawną oraz oficjalne ekwiwalenty angielskie wykorzystywane w tłumaczeniach prawniczych.
- Serwis Gofin.pl – praktyczne artykuły i poradniki dotyczące obowiązków w kontekście podatkowym, interpretacje urzędowe, aktualności oraz narzędzia mogące okazać się przydatne dla tłumaczy dokumentów podatkowych.
***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.