Zaloguj się Załóż konto

Tłumaczenia tytułów - dlaczego czasem są zupełnie inne?

Artykuł

We współczesnym świecie, w którym większość osób zna język angielski przynajmniej w stopniu podstawowym, zawód tłumacza stał się jeszcze trudniejszy. Każdy przekład, a już szczególnie dzieł kultury, filmów czy książek, jest skrupulatnie oceniany przez publiczność. Najwięcej krytyki zbierają tłumaczenia tytułów filmów, a ich wykonawcy określani są jako nieudolni. Czy jednak słusznie?

Przekład oryginałowi nierówny - tłumaczenia tytułów filmów

Tłumaczenie tytułów filmów osobom postronnym może wydawać się najłatwiejszą częścią całego procesu przygotowywania polskiej wersji językowej danej produkcji. W rzeczywistości jednak jest to jeden z najtrudniejszych etapów, w który zaangażowany jest nie tylko tłumacz, ale często cała ekipa. Przekład tytułu to w pewnym sensie zabieg marketingowy i to specjaliści od reklamy mocno wpływają na jego ostateczny kształt. Dlaczego? To właśnie tytuł w dużej mierze przyciąga odbiorców do kin. Jest kilka grup widzów, niektórzy decydują się obejrzeć film ze względu na swojego ulubionego aktora, a inni chcą spędzić miło czas w sali kinowej. To właśnie druga grupa będzie opierać swój wybór częściowo na tytule filmu.

Dlaczego tłumaczenia tytułów z angielskiego na polski są inne?

Tytuł spełnia kilka funkcji. Nie tylko ma przyciągnąć uwagę odbiorcy i go zainteresować, ale także wyróżniać się spośród innych czy przede wszystkim oddawać nastrój i fabułę samego filmu. Jedna fraza czy słowo to przemyślany wybór twórców, którzy chcą w krótkim tytule powiadomić widza, o czym jest ich produkcja i do jakiego gatunku należy. To samo musi zrobić tłumacz dla odbiorców na rynku, dla którego tłumaczy.

Często do krótkiego wyjaśnienia filmu wykorzystuje się skojarzenia lub gry słowne. Dobrym tego przykładem jest film, który w wersji oryginalnej funkcjonuje pod nazwą The Hangover. Jego polski przekład to Kac Vegas. Tłumacz zdecydował się tutaj na zabawę słowem kac, czyli niejako dosłownym tłumaczeniem oryginału i połączył je z członem Las od miasta, w którym rozgrywa się akcja filmu. Taki zabieg sprawia, że widz od początku spodziewa się produkcji raczej komediowej (ze względu na gry słowne zawarte już w tytule). Dodatkowo wie, że fabuła obraca się wokół mocno zakrapianej nocy w mieście. Przykładem dobrego tłumaczenia, które przeszło do języka jako popularne wyrażenie jest Moda na sukces. Fraza oddaje fabułę, jest zrozumiała i można stwierdzić, że nawet lepiej pasuje do serialu niż oryginalny tytuł The Bold and the Beautiful.

Tłumaczenia tytułów z angielskiego na polski często są zmieniane, aby były bardziej czytelne dla docelowego odbiorcy. Film The Blind Side można zakwalifikować do produkcji o tematyce częściowo sportowej. Do tego odnosi się też tytuł, który w żargonie amerykańskiego footballu określa konkretną pozycję na boisku. Główny bohater filmu dobrze odnajduje się na takiej „ślepej pozycji” i amerykańscy widzowie zdają sobie sprawę, o czym będzie opowiadał ten film. Polski widz, decydując się na zobaczenie produkcji o tytule Ślepa strona, raczej będzie zdziwiony fabułą o amerykańskim nastolatku grającym w football. Dlatego film w Polsce został wyemitowany pod tytułem Wielki Mike, co przywołuje skojarzenia ze sportową rywalizacją.

Tłumaczenie na jeden raz

W filmografii można znaleźć wiele przykładów, które pokazują, że nawet najlepsze tłumaczenia tytułów filmów mogą okazać się jednorazowym sukcesem. Przykładem jest popularny film Szklana pułapka. Tłumacz z oczywistych względów nie zdecydował się na dosłowne przetłumaczenie oryginalnego tytułu Die Hard, co musiałoby zmierzać w kierunku tak niedorzecznych propozycji jak „umierać ciężko”. Zamiast tego skorzystał z fabuły, której akcja rozgrywa się w szklanym budynku i stworzył frazę na długo pozostającą w pamięci odbiorców, a dodatkowo od początku wskazującą, że jest to film akcji. Jednak tworzenie tytułu na podstawie miejsca akcji było rozwiązaniem jednorazowym. Kolejne części rozgrywają się już w innych lokalizacjach, a szklana pułapka już wcale nie jest szklana. Tłumacz nie wiedział, że powstanie więcej filmów z tej serii.

Jak widać, nawet najlepsze decyzje tłumaczeniowe mogą okazać się nietrafione, gdy w grę wchodzą niespodziewane czynniki. Choć przekład tytułu jest trudnym zadaniem, a decyzje tłumaczy są podparte różnymi czynnikami, trzeba również przyznać, że nie zawsze są dobre. Przykładem jest zapamiętany przez wszystkich Wirujący seks z oryginalnego Dirty Dancing. Takiemu tłumaczeniu trzeba jednak przyznać jedno — zwróciło uwagę i zapadło w pamięć, zwiększając popularność filmu.

 

Autor: Barbara Szacoń-Wójcik

Tłumaczka japońskiego, wietnamskiego i tajskiego, lektorka języków obcych. Działa w sieci jako @orientalistka_wordpassion.

***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.

Barbara Szacoń-Wójcik
Autor:

Tłumaczka japońskiego, wietnamskiego i tajskiego, lektorka języków obcych. Działa w sieci jako @orientalistka_wordpassion

Dodaj swój komentarz