Zaloguj się Załóż konto

Kiedy można odmówić wykonania tłumaczenia?

Artykuł

Praca tłumacza

Praca tłumacza stwarza okazję dla nas do nauczenia się wielu nowych rzeczy i sięgnięcia po lektury, po które być może sami byśmy nie sięgnęli. Sprzyja to rozwojowi intelektualnemu i wzbogacaniu wiedzy o świecie. Z drugiej strony może się zdarzyć, że otrzymamy do tłumaczenia tekst, jest naprawdę kontrowersyjny czy godzący w nasze odczucia i przekonania. Co wtedy?

Nie ma musu

Niezwykle rzadko, ale jednak bywa, że weganin dostanie do tłumaczenia tekst o uboju zwierząt, kobieta, która ma za sobą kilka poronień, otrzyma tekst o aborcji, a zagorzały przeciwnik Kościoła zostanie poproszony o przetłumaczenie modlitwy czy katechizmu. Tłumacz staje wówczas przed dylematem, czy podejmować się przekładu danego tekstu. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Oczywistym wydaje się jednak, że jeśli dane zlecenie ma być dla tłumacza szczególnie trudne ze względu na, na przykład, negatywne emocje, lepiej, żeby go nie przyjmował.

Klienci nie lubią, kiedy im się odmawia, ale odmowy z różnych powodów to coś, z czym spotykają się na co dzień. Jeśli proces tłumaczenia ma sprawić danej osobie szczególną przykrość, to lepiej, aby nie podejmowała się wykonywania zlecenia, zostawiając je kolegom po fachu. Nie należy się w takim wypadku przejmować też niewykorzystaną okazją na zarobienie kilku złotych. Czasem lepiej pozostać w zgodzie ze samym sobą, niż przyjmować wszystko, co wpadnie w ręce.

Obiektywizm

Każdy, kto jednak zdecyduje się tłumaczyć tekst niezgodny z jego przekonaniami, nie może podczas pracy zapominać o obiektywizmie. Od tłumacza – także tłumacza nieprzysięgłego – oczekuje się bezstronności i rzetelności. Jeśli dana osoba zdecyduje się przyjąć tłumaczenie, do którego ma krytyczny stosunek, musi zacisnąć zęby i zachować się jak profesjonalista, nie pozwalając na to, aby jej prywatne przekonania miały wpływ na jakość tekstu i jego przesłanie. Tłumacz ten powinien też przy tym uważać, aby nie modyfikować tekstu nieświadomie. Nasza podświadomość płata nam nieraz figle, dlatego może się zdarzyć, zwłaszcza w przypadku tekstów literackich, przy których większy nacisk kładzie się na piękno języka niż na wierność tekstu, że dany tłumacz umieści w tekście docelowym różne przekłamania.

Nastawienie tłumacza nie może rzutować na wydźwięk tekstu docelowego. To jeszcze jeden argument za tym, aby zrezygnować ze zlecenia, które wyzwala w nas negatywne emocje.

Tłumacze przysięgli

Nieco trudniejsza jest sytuacja tłumaczy przysięgłych, którzy ze względu na swój status zobowiązani są przyjmować zlecenia od organów administracji publicznej, sądów, prokuratora czy policji, o ile nie ma uzasadnionych przyczyn odmowy.

Do uzasadnionych przyczyn nie należy niestety fakt, że dany temat nie przypadł tłumaczowi do gustu. Według kodeksu tłumacza przysięgłego tłumacz może jednak odmówić, jeśli pozostaje „w stosunku pokrewieństwa, powinowactwa lub innych bliskich powiązań z uczestnikami” danego postępowania sądowego. Do innych okoliczności uzasadniających odmowę należą choroba, nieznajomość niezbędnej terminologii czy zdarzenie losowe.

***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.

Aleksandra Brożek-Sala
Autor:

Tłumacz języka angielskiego.

Link do profilu: www.e-tlumacze.net/olabrozek

Dodaj swój komentarz