Zaloguj się Załóż konto

Nie takie tłumaczenia techniczne straszne

Artykuł

Każdy tłumacz powinien znaleźć dziedzinę, w której się specjalizuje - to oczywiste, biorąc pod uwagę, jak ogromna konkurencja panuje obecnie na rynku tłumaczeniowym. Jedną z najbardziej popularnych, a jednocześnie najbardziej opłacalnych możliwości są tłumaczenia techniczne. Jak sama nazwa wskazuje, chodzi tu o teksty o charakterze technicznym - instrukcje obsługi, teksty dotyczących przemysłu czy produkcji, dokumenty techniczno-prawne. Tłumaczenia techniczne z pewnością wymagają od tłumacza dużej wiedzy i doświadczenia, ale czy mogą zajmować się nimi także początkujący tłumacze?

Czy można powiedzieć, że tłumaczeniami technicznymi może zajmować się każdy? Cóż, pewnie nie. Absolutną koniecznością są duże pokłady cierpliwości, dokładność i umiejętność szukania źródeł. A co z wiedzą specjalistyczną? Są tacy, którzy uważają, że aby dobrze tłumaczyć teksty techniczne z danej dziedziny, zwłaszcza te wysoce specjalistyczne, należy posiadać szeroką wiedzę na dany temat. Z pewnością jest w tym wiele prawdy - trudno jest przetłumaczyć instrukcję montażu sprzęgła hydraulicznego, jeśli nie ma się pojęcia, na jakiej zasadzie ono działa. Z drugiej strony nawet tłumacze specjalizujący się w danej dziedzinie od wielu lat nie są w stanie stworzyć tłumaczenia wysokiej jakości bez słowników, tekstów paralelnych czy konsultacji z klientem lub innymi specjalistami.

Tak czy inaczej, nie ma wątpliwości co do tego, że tłumaczenia techniczne wymagają od tłumacza nie tylko doskonałej znajomości języka, ale także wiedzy. Czy oznacza to, że mogą zajmować się nimi jedynie eksperci? Moim zdaniem nie. Z własnego doświadczenia wiem, że często to nie my znajdujemy specjalizację, ale specjalizacja znajduje nas. Może zatem zdarzyć się tak, że dopiero kiedy zaczniemy tłumaczyć teksty specjalistyczne, będziemy mieli okazję się w nich wyspecjalizować, a niekoniecznie odwrotnie. Nie polecam naturalnie podejmowania się tłumaczenia bardzo skomplikowanego tekstu, jeśli zupełnie nie orientujemy się w danej tematyce. Można jednak zacząć od tekstów technicznych o stosunkowo niskim poziomie trudności i stopniowo poznawać określoną dziedzinę oraz związaną z nią terminologię.

Jaką strategię należy przyjąć w przypadku tłumaczenia tekstów technicznych? Podstawą są tutaj teksty paralelne. Po pierwsze analizując różne teksty techniczne, możemy poznać ogólne cechy języka technicznego w danym języku. Po drugie oswajamy się w ten sposób z terminologią charakterystyczną dla określonego tematu. Po trzecie im więcej takich tekstów przeczytamy, tym bardziej poszerzamy naszą wiedzę specjalistyczną. Jeśli chodzi o terminologię, należy również pamiętać o zaopatrzeniu się w dobrej jakości słowniki oraz glosariusze, przygotowane przez nas samych lub znalezione w sieci. Nie można również zapominać o tym, że tłumacz tekstów technicznych może, a nawet powinien, zadawać pytania - zarówno klientowi, jak i innym tłumaczom czy ekspertom w danej dziedzinie.

Podsumowując, nie takie tłumaczenia techniczne straszne, jak mogą je malować niedoświadczeni w tej dziedzinie tłumacze. Wiedza, znajomość określonej terminologii oraz cech języka technicznego w ogóle, a także dokładność i dociekliwość są oczywiście koniecznością. Nie znaczy to jednak, że aby zacząć tłumaczyć teksty techniczne, trzeba od razu być ekspertem. W końcu trening czyni mistrza.

***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.

Patrycja Maciejewska
Autor:

Tłumaczka pisemna i ustna języka polskiego, niemieckiego i angielskiego, absolwentka Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. Prowadzi własną działalność tłumaczeniową w Wiedniu, gdzie dodatkowo zajmuje się nauczaniem Austriaków języka polskiego.

Dodaj swój komentarz